Pokaż uproszczony rekord

dc.contributor.authorWasilewski, Jacek
dc.contributor.authorPawłowska, Beata
dc.date.accessioned2017-02-07T08:37:03Z
dc.date.available2017-02-07T08:37:03Z
dc.date.issued2016
dc.identifier.citationWasilewski, J., Pawłowska, B. (2016). Jak nie mówić do obywateli, czyli kłopoty z tłumaczeniem zmian. W: J. Wasilewski (Red. nauk.). Narracje w życiu. O grupie i o jednostce ( (s. 67-105). Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR
dc.identifier.isbn978-83-7545-706-3
dc.identifier.urihttps://depot.ceon.pl/handle/123456789/11496
dc.description.abstractW 2014 roku rząd postanowił wydłużyć czas pracy Polaków i przesunąć wiek emerytalny. Wielu ludzi potraktowało to nie jako szansę dłuższej aktywności, ale jako odebranie przywilejów. Według sondaży badań opinii publicznej większość Polaków była przeciwna tej reformie. W tej sytuacji rząd zdecydował się na kampanię, która miała wyjaśnić zasady, oswoić niebezpieczeństwo i przekonać do reformy. Wyprodukowano trzy spoty telewizyjne, z których jeden pod względem zmierzonych reakcji emocjonalnych był najbardziej irytującym reklamowym materiałem wizualnym. Podstawowe pytanie, na które stara się odpowiedzieć ten artykuł, brzmi: co było kluczowym błędem w informowaniu o reformach?pl_PL
dc.language.isoplpl_PL
dc.publisherOficyna Wydawnicza ASPRA-JR
dc.rightsDozwolony użytek
dc.subjectface readerpl_PL
dc.subjecteye trackingpl_PL
dc.subjectkomunikacjapl_PL
dc.subjectwiek emerytalnypl_PL
dc.subjectpolityka społecznapl_PL
dc.subjectnarracjapl_PL
dc.titleJak nie mówić do obywateli, czyli kłopoty z tłumaczeniem zmianpl_PL
dc.typeinfo:eu-repo/semantics/bookPartpl_PL
dc.contributor.organizationUniwersytet Warszawski, Wydział Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologiipl_PL
dc.description.epersonJacek Wasilewski


Pliki tej pozycji

Thumbnail

Pozycja umieszczona jest w następujących kolekcjach

Pokaż uproszczony rekord

Dozwolony użytek
Korzystanie z tego materiału jest możliwe zgodnie z właściwymi przepisami o dozwolonym użytku lub o innych wyjątkach przewidzianych w przepisach prawa, a korzystanie w szerszym zakresie wymaga uzyskania zgody uprawnionego.